sobota, 9 lipca 2016

PÓŁPRAWDA I CENZURA

narzędzia rodem z najciemniejszego PRLu

Pierwsze narzędzie - PÓŁPRAWDA, coś jeszcze gorszego od tischnerowskiej trzeciej prawdy, wyjątkowo wredne i szkodliwe narzędzie, stosowane przez ludzi pokrętnych i tchórzliwych dla osiągnięcia własnych korzyści w sposób niecny. Kawałek prawdy z perfidnie zatajoną resztą, dający absolutnie fałszywy obraz.

Według pisu i pisowskich mediów dołączenie do NATO jest sukcesem Jarosława Kaczyńskiego i Krzysztofa Czabańskiego ???! ... a historia Polski w latach 1993-1999 nie miała miejsca, a skąd ! Tylko tym panom i jeszcze Olszewskiemu zależało. Reszta albo przeszkadzała, albo nic nie znaczyła ?!!!.Taki jest pisowski przekaz do ludu.

Dobitnym przykładem serwowania półprawdy jest WYSTAWA O NATO, wystawa, którą oglądały wszystkie delegacje, nazwana dumnie „Polska w NATO”. Znajdziecie tam różne fotografie, w tym ojców kreatorów dzisiejszego sukcesu. Znajdziecie i prezydenta Kaczyńskiego i prezydenta Dudę, i premiera Olszewskiego, ale to WSZYSTKO !!!, to już wszystkie twarze sukcesu. Dalej czarna dziura. Nic tylko pis. Próżno szukać choćby takiego zdjęcia:




albo takiego  :




Tej części  prawdy w pisowskiej narracji nie ma, upsss, jest ale maleńkim drukiem, na dole, jak informacja bankowa o dodatkowych opłatach, obliczona na nie przeczytanie. W oczy rzuca się wyłącznie pisowska część. Wyłącznie twarze pisu. Wyjątkowo ohydna półprawda.

Nie ma tam Nowaka-Jeziorańskiego i Brzezińskiego, bez których Polska nie weszłaby do Sojuszu. Nie ma Kwaśniewskiego. Brak Lecha Wałęsy, który w 1993 roku w liście w do Sekretarza Generalnego Sojuszu stwierdził, że członkostwo w NATO jest jednym z priorytetów polskiej polityki zagranicznej. Nie ma fotografii Waldemara Pawlaka, który podpisał Dokument Ramowy Partnerstwa dla Pokoju.
O zgrozo - brak Bronisława Geremek, który nie tylko przekazał Sekretarzowi Generalnemu NATO list podkreślający wolę Polski do przyjęcia obowiązków związanych z członkostwem i wręczył Sekretarzowi Stanu USA akt przystąpienia Polski do NATO.

Taka manipulacja to coś niebywale obrzydliwego. Oburzona dziennikarka zapytała o to rzecznika rządu.Ten młokos, pajacowaty laluś, bezczelnie stwierdził, że "wszyscy zdają sobie sprawę" że był to "wysiłek wielu osób i wielu lat pracy". Dopytywany, dlaczego rząd nie pokazał m.in. Bronisława Geremka, stwierdził:
- Polacy o tym wiedzą, doskonale o tym wiedzą, dlatego ja nie czepiałbym się akurat jakiś niuansów.
NIUANSE !!!! dla pajaca to są niuanse !! Tak to już wyedukował swoich wyznawców pis. Wszystko, co nie jest Kaczyńskim to wielkie nic i pustka a Kaczyński to bóg i kreator wszelkiego dobrego.

W internecie zawrzało, ludzie znają prawdziwą historię, pisowskich półprawd wmówić sobie nie dadzą. Zawrzało i jak grzyby po deszczu zaczęły pokazywać się memy.



*


 *


*

I dobrze, że powstają ! półprawdy trzeba odkłamywać, najlepiej pokazując prawdę. Zderzenie prawdy z półprawdą jakie jest, to właśnie widać na tych memach. Że prześmiewcze ? to dobrze, śmiech to przecież wyjątkowo celna broń.


*

Narzędzie drugie - CENZURA
Nasza, za przeproszeniem, telewizja narodowa, zwana powszechnie kurwizją, raczyła OCENZUROWAĆ  Baracka Obamę ! Bezczelnie wycięto cały fragment przemówienia, w którym mówi o Trybunale Konstytucyjnym i zaniepokojeniu stanem demokracji w Polsce. Prezydent Barack Obama - absolwent Harvard University i specjalista prawa konstytucyjnego, przypomniał naszemu doktorowi prawa na urlopie z Uniwersytetu Jagiellońskiego, pełniącemu obowiązki Prezydenta Polski, że Konstytucja jest ważna dla wszystkich obywateli i tylko ona jest gwarancją funkcjonowania demokratycznych instytucji w państwie. Tego przecież nasza "jedynie słuszna" i "po linii" telewizja pokazać nie mogła !A już durnowaty grymas na twarzy naszego prezydenta to w rachubę nie wchodził absolutnie.



 
Co trzeba to rachu, ciachu, jak w peerelu i sukces odtrąbiono na całego.
Jak pijany płotu Kurski trzyma się zasady, że ciemny lud to kupi. I pewnie lud kupił, bo wcześniej lud sam został kupiony za pieniądze 500+ i za stanowiska. Kupionym ludem łatwo jak widać manipulować.
 



Znowu zawrzało w mediach. Oburzenie w Polsce i na świecie.

Oto słowa mojego znajomego z fb, księdza Stanisława, misjonarza - "Pierwsze spotkania świata z Polską zakończyło się cenzurą słów najważniejszego z przywódców politycznych świata. No coż, nikt już nie zapłacze nad losem demokracji w Polsce. Czas na autorytet duchowy, na papieża. Czy personifikacja pożądania władzy absolutnej, której autorem jest nowy bożek z Żoliborza, odważy się na cenzurę wypowiedzi papieża? Już mi nikogo nie żal w kraju, który stawia się ponad Pana Boga. Jedno mnie tylko dziwi: jak kłamcy i zwolennicy politycznej awantury mają odwagę niszczyć dobre imię Kościoła, któremu bardziej szkodzą niż pomagają."

*



O zapraszającym pis nie zająknął się ani słowem, no bo jak, to pis przecież ten szczyt wykreował. A ktoś taki jak Prezydent Komorowski to persona non grata, nie wymawia się tego imienia.




Dobrze, że Prezydent Obama pamiętał i nawet poprzednią wizytę wspomniał.Zupełnie inny klimat. Wtedy nas podziwiał. Teraz ... ech, szkoda gadać jak dobrze dobra zmiana się nam przysłużyła.




ja i bez memów różnice widzę


*
Z OSTATNIEJ CHWILI - JUŻ PO SZCZYCIE,
wszyscy gratulowali naszemu prezydentowi... a pan prezydent dumny z kraju, co ruiną stoi, ze stadionu który oczywiście wybudował pis i z armii, której do niedawna nie było.


                                                Malina_  M *                                              


strona liiil  

Rzecznik rządu Rafał Bochenek pytany w "Faktach po Faktach", czemu na wystawie zabrakło zdjęć polityków, którzy doprowadzili do wejścia Polski do NATO, stwierdził, że "wszyscy zdają sobie sprawę" z tego, iż był to "wysiłek wielu osób i wielu lat pracy". Dopytywany, dlaczego rząd nie pokazał m.in. Bronisława Geremka, stwierdził: - Polacy o tym wiedzą, doskonale o tym wiedzą, dlatego ja nie czepiałbym się akurat jakiś niuansów. Podkreślił, że - jego zdaniem - Jan Olszewski i Andrzej Duda znaleźli się na eksponowanych planszach całkiem zasłużenie. Z kolei poseł PO Andrzej Halicki przekonywał, że dumni powinniśmy być także z historii. Stwierdził, że kilka godzin wcześniej słyszał z mediów, iż to Jarosław Kaczyński był "ojcem strategiem wejścia Polski do NATO" (http://www.tvn24.pl)
Rzecznik rządu Rafał Bochenek pytany w "Faktach po Faktach", czemu na wystawie zabrakło zdjęć polityków, którzy doprowadzili do wejścia Polski do NATO, stwierdził, że "wszyscy zdają sobie sprawę" z tego, iż był to "wysiłek wielu osób i wielu lat pracy". Dopytywany, dlaczego rząd nie pokazał m.in. Bronisława Geremka, stwierdził: - Polacy o tym wiedzą, doskonale o tym wiedzą, dlatego ja nie czepiałbym się akurat jakiś niuansów. Podkreślił, że - jego zdaniem - Jan Olszewski i Andrzej Duda znaleźli się na eksponowanych planszach całkiem zasłużenie. Z kolei poseł PO Andrzej Halicki przekonywał, że dumni powinniśmy być także z historii. Stwierdził, że kilka godzin wcześniej słyszał z mediów, iż to Jarosław Kaczyński był "ojcem strategiem wejścia Polski do NATO" (http://www.tvn24.pl)
Rzecznik rządu Rafał Bochenek pytany w "Faktach po Faktach", czemu na wystawie zabrakło zdjęć polityków, którzy doprowadzili do wejścia Polski do NATO, stwierdził, że "wszyscy zdają sobie sprawę" z tego, iż był to "wysiłek wielu osób i wielu lat pracy". Dopytywany, dlaczego rząd nie pokazał m.in. Bronisława Geremka, stwierdził: - Polacy o tym wiedzą, doskonale o tym wiedzą, dlatego ja nie czepiałbym się akurat jakiś niuansów. Podkreślił, że - jego zdaniem - Jan Olszewski i Andrzej Duda znaleźli się na eksponowanych planszach całkiem zasłużenie. Z kolei poseł PO Andrzej Halicki przekonywał, że dumni powinniśmy być także z historii. Stwierdził, że kilka godzin wcześniej słyszał z mediów, iż to Jarosław Kaczyński był "ojcem strategiem wejścia Polski do NATO". - (http://www.tvn24.pl)
Rzecznik rządu Rafał Bochenek pytany w "Faktach po Faktach", czemu na wystawie zabrakło zdjęć polityków, którzy doprowadzili do wejścia Polski do NATO, stwierdził, że "wszyscy zdają sobie sprawę" z tego, iż był to "wysiłek wielu osób i wielu lat pracy". Dopytywany, dlaczego rząd nie pokazał m.in. Bronisława Geremka, stwierdził: - Polacy o tym wiedzą, doskonale o tym wiedzą, dlatego ja nie czepiałbym się akurat jakiś niuansów. Podkreślił, że - jego zdaniem - Jan Olszewski i Andrzej Duda znaleźli się na eksponowanych planszach całkiem zasłużenie. Z kolei poseł PO Andrzej Halicki przekonywał, że dumni powinniśmy być także z historii. Stwierdził, że kilka godzin wcześniej słyszał z mediów, iż to Jarosław Kaczyński był "ojcem strategiem wejścia Polski do NATO". - (http://www.tvn24.pl)

28 komentarzy:

  1. Nie chcę być cyniczny,ale wygląda na to iż 27 lat zakłamywanie historii przez etos,sprawiło,że zaczyna zjadać swój ogon.No cóż, każdemu według zasług.Jedyny sylogizm który trwa i będzie trwał wiecznie to stare pytanie:czy najpierw było jajko czy kura.Nie śmiem wspomnieć o innych problemach,znanych od wieków czyli ile diabłów mieści się na końcu szpilki.Ostatnimi czasy skomplikowano tą kwestię
    dodając pytanie; czy zmieszczą się tam jeszcze "nasi" sławni bliźniacy.CBDO.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kaczyński contra reszta świata. Na szczęście nie wszyscy kupują tę populistyczną i zakłamaną papkę i dobrze się dzieje, że odezwały się liczne głosy sprzeciwu na to, trudne do zatuszowania zakłamanie. Na nieszczęście jest spora grupa takich, którym to zupełnie zwisa, ale takich znajdziemy tylko w kraju i tylko wśród Polonii, która nie chce widzieć prawdy. Mam cichą nadzieję, że ta opcja sama zaplącze się we własne sidła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic ująć nic dodać, bardzo trafnie opisane.
    Nie wierzę w sukces Kaczyńskiego bo to człowiek z ogromnymi wyrzutami sumienia, które chce zgłuszyć robiąc dziwne rzeczy. Tyle, że choroba psychiczna, z którą się zmaga pogłębia się niestety zastraszająco szybko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj Malino, Malino. W ten tekst wsadzilas tyle emocji wyrywanych z glebin wnetrznosci. A tutaj - klops.
    Przemowa prezydenta Obamy:

    That’s what make us democracies -- not just by the words written in constitutions, or in the fact that we vote in elections -- but the institutions we depend upon every day, such as rule of law, independent judiciaries, and a free press. These are, I know, values that the President cares about. These are values that are at the heart of our alliance, which was founded, in the words of the North Atlantic Treaty, “on the principles of democracy, individual liberty, and the rule of law.”

    Zdanie
    "to sa wartosci na ktorych bardzo zalezy prezydentowi"
    postrezimowe media tlumacza jako
    "To są wartości, na których Stanom Zjednoczonym bardzo zależy."

    przyznasz, ze to tlumaczenie bardzo (do)wolne.

    Co do wystawy - racja. Ale nie dlatego, ze ona miala jakies znaczenie, tylko wrecz przeciwnie. Takie wystawy w tle imprez tego kalibru - sa bez najmnijeszego znaczenia. Wysyla sie na nie co najwyzej jakiegos dziennikarskiego stazyste. Wiec - po kiego bylo dawac im za darmo wierszowke?

    Lilka



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a przy okazji może mi przetłumacz z pisowskiego na polskie - co oznaczają W ŚWIETLE TEGO, ŻE OBAMA NAS CHWALIŁ słowa posła Brudzińskiego, który twierdzi, że uwagi Obamy na temat demokracji dotyczyły opozycji ? no TO BYŁY POCHWAŁY CZY UWAGI ?
      -------------
      podoba Ci się wycinanie tych słów z przekazu telewizyjnego ? akurat tych ? dlaczego niby wycięto ? z racji, że nas Obama chwalił ? no pomyśl logicznie. Teraz kota ogonem wywracać można i to właśnie się dzieje.
      Lekko sobie do cenzury przechodzicie, jak tylko wam służy ... nie czujesz niesmaku ???? wycięcie słów w tak ważnej kwestii to kłamstwo. Lubisz być okłamywana ? bo kłamią twoi ?

      Usuń
    2. @Lilka,
      zdaje się, że niewiele zrozumiałaś z przekazu mediów (nie mylić z TVKurski) i wpisu Maliny.
      "Wiem, że prezydentowi zbardzo zależy na tych wartościach".

      tyle tekstu i intencji wsadziłaś w ten przytyk, a tu klops - niezrozumienie przekazu mediów i Maliny.
      Ale przedtem było "Sojusz jest zbudowany na przestrzeganiu zasad demokracji, poszanowania prawa i wolności mediów".
      Więc owo "Wiem, że prezydentowi zależy na tych wartościach" było niejako "prztyknięciem w nos", czymś w rodzaju nakazu, czy oczekiwania skierowanego w stronę Dudy. I tyle.
      Zresztą całe tłumaczenie wystąpienia Obamy jest w internecie, po polsku, za sprawą Ambasady USA w Polsce.

      Usuń
    3. ZRESZTĄ podobno szczyt był doskonale przygotowany, to co niby z doskonałym tłumaczem ???? dowolnie przetłumaczył i żadnych konsekwencji? widzisz po co wasza cenzura - nie słyszałaś teraz sobie tłumaczenia czytasz, po partyjnej linii i wiesz co powinnaś ...

      Usuń
    4. Sorry, niechcący skasowałam pierwszy komentarz,
      więc tu powtórzę:

      Malina M 10 lipca 2016 20:36

      oj Lilko - odpowiem Ci w Twoim stylu - już Ci partyjne, na wzór peerelowskich, media w mózg wtłoczyły co chciały, po linii partyjnej, zaraz mi jak prezes wyjaśnisz, co Obama miał na myśli, no chwalił was do utraty tchu, taki przekaz poszedł z partyjnych mediów i jak widzę dotarł gdzie trzeba.
      A jeśli już mówimy o mediach reżimowych, to reżim aktualnie pis nam wprowadza, więc "pseudonarodowa" jest reżimowa, mówi co chce i łże jak peerelowska. NAWIASEM - TO JAKIM CUDEM AMERYKAŃSKIE MEDIA źLE ZROZUMIAŁY CO OBAMA MÓWIŁ ? dziennikarze anglojęzyczni słuchali i co ? z chińskiego musieli sobie tłumaczyć ? Rozumiem - prezes dzisiaj orzekł, nikt z wyznawców nie wychyli się o milimetr poza prezesowy przekaz. Nie wolno Wam ?
      --------
      jeśli nie miała znaczenia to po kiego czorta rząd rzeczy bez znaczenia robi ? mylisz się, rząd chciał wypromować swoich i dorzucić kamyczek do zmiany historii, a zmianę historii nie da się przeprowadzić od razu, to się robi małymi krokami i tłucze się w głowy najpierw wystawą, potem pomnikiem ... kropla drąży skałę, nie udawaj, że o tym nie wiesz. Rzecznik Ci powiedział, że to niuanse to uwierzyłaś ? dziwne. Podatna jesteś.

      Usuń
  5. Dzień dobry !
    Po kilku latach bycia tylko czytelnikiem Państwa artykułów i dyskusji dokonałem zarejestrowania i zalogowaniu się by brać udział w Państwa dyskusjach.
    Moją decyzję by przyłączyć się do Państwa dyskusji jest mój wiek 83 lata, oraz to, że jestem nie tylko świadkiem ale i najczęściej uczestnikiem wydarzeń już historycznych, począwszy od wielkiej ucieczki społeczeństwa polskiego.
    Do dziś nie wiem kto i po co spowodował tą 'wędrówkę ludu ?

    Wiecie Państwo przez cały ubiegły tydzień i oglądałem wysłuchiwałem dyskusji mass medialnych.Doszedłem do wniosku że:
    >Od pewnego czasu, prawie z dna na dzień spada pozom dziennikarstwa polskiego
    Być może wynika to ze względu na strach przed zwolnieniem z pracy .
    >W TVP pracowała żona oficera BOR - u, który zginął w katastrofie smoleńskiej
    pana Racewicza. Kiedy przyszła do pracy wręczono Jej wymówienie. Nawet nie
    pozwolono pożegnać się z zespołem z którym od kilku lat współpracowała.





    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och, bo to była żona tylko oficera boru ...
      to tylko niewiele znaczące tło prezydenta wszech czasów, nikt nie będzie się nad żoną takiego nikogo rozczulał, do rozczulania są "dpowiedni" bliscy, im chwała i cześć, reszta to tylko reszta, musi być to jest ...

      ja słucham dzisiaj prezesa Kaczyńskiego i prawie uszom nie wierzyłam, on już porównuje swego brata do ks. Popiełuszki, to profanacja !!! .. i nikt nie jest w stanie zatrzymać tego szaleństwa, zachwyceni pisowcy wpatrzeni w swego zbawiciela wierzą, że brata zamordowano jak księdza ... "KIEDYŚ WŁADZA NIE POZWALAŁA STAWIAĆ POMNIKÓW KSIĘDZU, A TERAZ SĄ, TAK TEŻ BĘDZIE Z POMNIKAMI LECHA" obiecuje prezes ... i będzie stał Lech i pod pałacem i w setkach innych miejsc, bo był wspaniałym prezydentem ... oczywiście pomnik reszty ofiar TEŻ będzie, tylko dalej, mniej eksponowany, ostatecznie, co prezesowi szkodzi ... to dopiero tworzenie historii ... zapomniał prezes, że w momencie wylotu tego wspaniałego prezydenta, miał prezydent 17% poparcia, tak był kochany, zapomniał, że w poprzednich latach ani myślał prezydent wybierać się do Katynia, zapomniał prezes, że wystarczyło trochę pomyśleć i odpowiedzieć pilotom, przecież prezydent mgłę widział a dzieckiem nie jest, zapomniał, że prezydent był jedyną osobą, która w każdej chwili samolot zawrócić mogła ... Tragedia straszliwa , uczcić ofiary godzi się ale prezydenta ubóstwić ??? uczynić kim ? błogosławionym ? jak x Popiełuszko ??? .. słucham jak prezes mówi - tu stanie pomnik, tam stanie ... a co to niby własność prezesa ? zdobył przez kłamstwa władzę, ale jeszcze nie absolutną, wiem, konserwator się nie zgodzi, to konserwatora wymieni, jednego wywalili, drugiego też pewnie ten los spotka, co tam układy historyczno-urbanistyczne, bóg Kaczyński od historii i zabytków, i konserwacji jest, zresztą od wszystkiego jest ... zrobi ze swego brata kogoś na kształt Lenina, groteskową postać, zapomnikuje bratem Polskę, a tak na prawdę temu bratu tylko krzywdę zrobi. Historii nie zakłamie chociaż tego chce, nie tacy jak on chcieli, mijały lata i prawda wracała na swoje miejsce.

      Usuń
  6. Kaczor jest mistrzem manipulacji, kłamstwa i pogardy dla narodu.
    Jest ponadto człowiekiem bezczelnym i pozbawionym poczucia godności i honoru. Takiemu człowiekowi nie wymierzyłbym policzka, gdyż uznałby to za dowód honoru. Takiego człowieka traktuje się kijem, by sobie rąk nie skalać. Dlaczego - oto jego wypowiedź:

    "Ja z wypowiedzi prezydenta Obamy zapamiętałem to, że byliśmy i jesteśmy dla świata wzorem demokracji, że tak będzie. No i że ważne są instytucje; ja podzielam zdanie, że ważne są instytucje i że w związku z tym potrzebna jest naprawa TK i my tej naprawy dokonujemy"

    Jedno mnie tylko zastanawia - przecież prezydent Obama doskonale wie co powiedział w cztery oczy naszemu Długopisowi oraz doskonale wie co powiedział w publicznym wystąpieniu. Jak on będzie traktować nasze obecne władze po takiej obrzydliwej powodzi przeinaczeń, wycinania i pisowskiej interpretacji?

    OdpowiedzUsuń
  7. @Malina
    Ale po co ja mam się zastanawiać, co sadza amerykańskie media, że miał na myśli Obama, czy tez co sadza niektóre polskie media, że sadza amerykańskie media, co miał na myśli Obama, kiedy można po prostu samemu to przeczytać?

    Mamy oficjalne tłumaczenie amabasady USA:
    https://pl.usembassy.gov/wp-content/uploads/sites/23/2016/07/remarks_polish.pdf

    "Jako przyjaciel i sojusznik zaapelowaliśmy do wszystkich stron o wspólne działania dla dobra polskich instytucji demokratycznych. To właśnie bowiem czyni z nas demokracje – nie słowa zapisane w konstytucji czy fakt udziału w wyborach, ale instytucje, na których na co dzień polegamy, takie jak rządy prawa, niezależne sądownictwo i wolne media. Wiem, że są to wartości, na których zależy prezydentowi."

    czyli- apel do WSZYSTKICH stron. Prezydentowi - na tych wartościach zależny (podkreślone - owym "wiem to"). Co w takim razie z pozostałymi stronami?
    hm....

    Ale jeszcze lepiej - mamy oryginalna przemowę- która tu juz powyżej zacytowałam.

    "These are, I know, values that the President cares about."
    Owo "I know" - wtrącone zostalo w środku zdania. Tłumaczenie - powinno brzmieć:
    "Są to wartości, wiem to, na których zależy prezydentowi."

    Zmieniony naturalny szyk zdania, owo "I know" w środku, - brzmi sztucznie, zwłaszcza w angielskim, a przez to niesie jakiś przekaz, ma cos podkreślić.

    Caly ten watek przemowy o trybunale itp w przypadku konferencji NATO - jest sztuczny i nie na miejscu. Obama - odpowiada na to sztucznie wtrąconym "I know".
    Co to wszystko (może) znaczyć? Na przyklad - ktoś - na tyle ważny, że Obama wziął go pod uwagę- naciskał, by zabrał głos w temacie, a on temu komuś wysłał w eter informacje zwrotna - "odwal się". Posłał takiego dyplomatycznego "fucka".
    Kto to mógł byc? np Tante Angie. Niemcy bardzo aktywnie przeciwstawiaja sie wojskom NATO na wschód od Odry. Polscy żołnierze - powinni właśnie tam stacjonować i bronic Vaterlandu, gdyby przyjaźń Merkel-Putin jednak okazała się nie az tak trwała.
    Tako i było do tej pory.
    Trzeba śledzić niemiecka prase - by dostrzec jaka biegunka tu panowała, w związku z Anakonda i planowanymi przegrupowaniami wojsk.... oczywiscie Tante Angi - jako czlonek NATO - musi to wszystko przełknąć w milczeniu... a za Donia - tak to wszystko dobrze funkcjonowało..

    pozdrawiam
    Ciemnaluda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozumiem teraz prasa amerykańska be, niemiecka do śledzenia ... nowy trend. Tłumaczenie podała ambasada amerykańska - też be ? rozumiem bóg prezes jedyny cacy, co usłyszał, powiedział a słowo pierwszego sekretarza partii zawsze obowiązujące
      --------------
      A jakoś nie odpowiedziałaś mi dlaczego ocenzurowano ten akurat fragment ??? ja myślę, że po to, żebyście nie usłyszeli a potem .. potem elektorat pisu uwierzy w co uwierzyć ma ... Uwierzyłaś, nie ma sebsu tiu powtarzać, ja to już dziesiętki razy słyszałam
      -------------------
      nie odpowiedziałaś jakie konsekwencje poniósł tłumacz "idiota" skoro źle przetłumaczył ? i jak to się ma do świetnie zorganizowanego szczytu
      --------------------
      nie odpowiedziałaś jak podoba ci się cenzura ? też mało istotne, bo jakiś nadgorliwy "idiota" ocenzurował ?
      a jak się ma do cenzury wolność słowa ?
      -----------
      jak widzisz zawsze możecie stwierdzić że coś mało istotne, że wyrok to opinia ... teraz hulaj dusza wszystko można

      Usuń
    2. Ale ja nie mam pojęcia o o jaka cenzurę i jakiego tłumacza Ci chodzi. Ponieważ w prasie były jakieś przepychanki - na temat przemowy Obamy - zerkam do źródła. Taka mam zasadę, dotyczy wszystkiego - w miarę możliwości oczywiście.

      Tutaj link do przemowy Obamy - oryginal, ze strony - gov białego domu. Link do tłumaczenia ambasady - powyżej. Sama sobie możesz przeczytać.
      https://www.whitehouse.gov/the-press-office/2016/07/08/remarks-president-obama-and-president-duda-poland-after-bilateral

      Obama apelowal do wszystkich - i stwierdził ze to prezydentowi zależy. Wieceij, podkreślił, ze ON OSOBISCIE to wie, ze prezydentowi zależy. Bo przecież - bez tego "I know" - sens tej przemowy byłby taki sam. A tutaj - "I know" - zostaje dodatkowo podkreślone nietypowa skladnia....czyli Obamie zależało żeby to zostało zauważone.

      W sumie - sens wypowiedzi Obamy - oddały media rządowe a tzw
      I na tym chyba - temat sie wyczerpał, myślę.

      Ciemnaluda

      Usuń
    3. cos sie urwalo, powinno byc:
      ...a tzw mainstream zmanipulował i to ostro.

      Usuń
    4. dziwnie - nie przeczytałaś mojej notki a ją komentujesz ?
      - tzw mainstream puścił na żywo CAŁĄ WYPOWIEDŹ,
      - rządowa WYCIĘŁA ten fragment I PUŚCIŁA "CAŁOŚĆ" BEZ TEGO FRAGMENTU

      TO JEST CENZURA jakkolwiek byś tego nie wywracała

      Usuń
    5. Malino,
      no właśnie- czytam Twoja notke, czytam "mainstream", czytam wpolityce -
      i zaglądam do źródeł. :)
      Do oryginalnej przemowy Obamy.
      Warto. pewnie zaoszczedzilabys czasu na tej notce ;)

      Usuń
    6. no widzisz - czytasz moją notkę a nie wiesz o jaką cenzurę chodzi , no to widzę czytasz ze zrozumieniem

      Usuń
    7. nie Malino. Po prostu - informacje źródłowa uważam za znaczenie wartościową, od tego "co kto sadzi, ze ktoś sadzi, ze tamten sadził na temat". chyba proste ;) Dotyczy również Maliny :)

      Obama powiedzial co powiedzial i kazdy moze to przeczytać. Wiele wspolenego z tym, co glosza oburzone media post-rezimu wspólnego to nie ma. Z tym co głosi Malina- również :)

      Usuń
    8. @Lilka,
      "Czyli apel do wszystkich stron". O wspólne działanie dla dobra instytucji demokratycznych.
      Czyli, ja to tłumaczę, bo to jest oczywiste: "Ci, co mają strzec prawa, dla dobra tego prawa mają go strzec nieustannie. Ci, co łamią prawo, mają go przestrzegać, dla dobra państwa prawa". I wtedy będzie działanie wszystkich stron, dla dobra instytucji demokratycznych. Jedni strzegą aby przestrzegać, inni przestrzegają.

      Usuń
    9. Tak czy tak - apel do wszystkich - zależy (i Obama WIE TO) - tylko prezydentowi. Jaśniej chyba się nie da ;)

      Usuń
  8. @Malina
    co do wystawy -
    Na takich imprezach - uczestnicy - biegają od konferencji, przez rauty do spotkan zamkniętych.

    Dla osob towarzyszących - organizowane sa rozne imprezy. W rankinguch takich imprez - wystawy ku czci, znajdujące się z reguły w korytarzach miedzy salami, po prostu jakies zdjecia wisza sobie na takich białych stojakach - zajmuja miejscie najpośledniejsze. Bo komuż - poza dziennikarskimi stażystami, którzy musza - chce sie wystawac przed makabrycznie nudnymi zdjęciami jakis notabli (obojetniej z ktorej strony?).
    Takich wystaw nie organizuje rząd. To robi - firma organizujaca impreze. Ktos - tam zostaje oddelegowany - i wybiera kilka fotek i kleci kilka zdan.
    I ten ktos - zupelnie idiotycznie - wykazał sie nadgorliwoscia, dajac temat reanimowanym przez Sorosa mediom na bicie piany przez kilka dni, jezeli nie tygodni - zważywszy kompletny brak tematow do bicia piany.
    I tyle w temacie.

    pozdrawiam,
    Ciemnaluda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podano do wiadomości, że wystawę organizowało nasze MSZ - skoro uważasz, że tam nadgorliwi idioci to Twoja sprawa, ktoś jednak za idiotów odpowiada, czy może nie ?
      -------
      rozumiem, że na siłę tu kreujesz tezę rzecznika rządu o znikomym znaczeniu, kreuj nadal skoro wierzysz w to co mówisz, dla mnie to tylko śmieszne powtarzanie pisowskiego przekazu dnia , podali do wierzenia, to wierzycie

      Usuń
  9. taaak, jakas stażystka w dolach MSZ dostała zadanie. Albo ktoś oddelegowany przez MSZ. Ja nie kreuje tezy, ja po prostu, jak na ciemnaluda przystało, wiem, jak takie konferencje wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo - to chyba czasy ci się pomieszały, nie ciemnolud a wszystkowiedząca ... teraz taka opcja dla pisu
      __________
      i zgodnie z tą opcją oczywiście najlepiej wiesz, kto dostał a niby wiewiórki doniosły ???? nie udawaj, że szczyt mało istotni ludzie przygotowywali, to wygodna wersja ... spoko, ten kto to zrobił, za przyzwoleniem zrobił, świadczy o tym właśnie postawa pisowców i na siłę wmawianie tego, co wmawiasz :-) ...
      -------------------
      nie licytujmy się może ... ja jestem komunistka, złodziejka i najgorszy sort Polaków, no i doję Ojczyznę ... usłyszałam to nie od przypadkowych tylko od waszych najwyższych przywódców
      moherowa koalicja Tuska to mały pikuś w porównaniu z mordercami prezydenta, złodziejami i zdrajcami a może nie ?
      --------------
      ja mogę usłyszeć, że moherowa babcia jestem, nie ubędzie mi
      chcesz usłyszeć że złodziejka z ciebie i doisz Polskę ?

      Usuń
    2. upss - pis nie doi, a te wszystkie posady, posadki, układy i układziki, urzędy do kierowania, to ciężkie patriotyczne poświęcenie i praca za darmo, na rzecz pracującego ludu miast i wsi... a kompetencje !!!! wprost powalające na kolana ...wystarczyło mi posłuchać o mieszkaniach + ... podobnej ignorancji, w wykonaniu wysoko postawionych urzędników, dawno nie słyszałam (akurat na tym dobrze się znam)
      Ech, jeszcze ustawa nie ruszyła, a gdzie do pierwszych planów ... jak dziennikarz docisnął mocniej to zaczęli bąkać, że może to będą już zbudowane obiekty ... znaczy wywalą państwowe pieniądze i żeby powiedzieć, że się coś dzieje kupią wcześniej zbudowane i rozdadzą .. a co im szkodzi ? ze swojego nie dadzą. A gdzie głowa, myśl, wypracowanie systemu i przepisów ??? a kto by się tym przejmował. Premier będzie tanio na gruntach kolei i leśnych budowała ... tanio ???? najtaniej na tych kolejowych, co to na nich budować nie wolno, bo strefa ochronna, albo na leśnych, tanio jak barszcz, chyba Sosnowskiego ... uzbrojenie takiego terenu ma się do samego budynku jak ... zresztą, co ja będę tłumaczyła, życie pokaże. Na słynne pisowskie 30 milionów mieszkań nie zlecono nawet projektu jednego mieszkania, więc ... wierzcie do utraty tchu.
      Już minister Morawiecki przyznał, że na 500+ RZĄD ZADŁUŻYŁ PAŃSTWO NA 20 MILIARDÓW ... JUŻ a program dopiero ruszył i pieniadze z prywatyzacji były. co będzie dalej ? hi, hi, wasz minister narpierw powiedział a potem własne słowa na polki przetłumaczył, wycofał się odwracając kota ogonem, znaczy wierchuszka pogroziła paluszkiem i własny język musiał połknąć .... prawda aż kapie
      gratuluję Ci Lilko takiej przenikliwości, dojrzałaś jak sama piszesz więc takie matactwa zapewne bardzo są w twoim guście

      Usuń
    3. @Malina
      No przeciez stoi jak byk w Twojej notce "ciemny lud". Żeńska forma- ciemna luda. Pasuje.

      Oj, czy ja muszę sie powtarzać? Szczyt byl bardzo istotny. I na takim istotnym szczycie nikogo- ale to absolutnie nikogo nie interesują jakieś tam zdjęcia wiszące w holu miedzy sala konferencyjna a ubikacja. Po prostu. Chyba proste?
      A jezeli moje zdanie jest takie samo jak rzecznika (nie znam jego/jej zdania) - wiec tym bardziej chyba sie to zgadza.
      Ten temat również uważam za zamknięty - chociaż nie mam wątpliwości ze w sztucznie reanimowanym mediach oraz na rożnych blogach ;) będzie jeszcze pokutował.

      Poza tym - to odbieglas od tematu, calkiem sporo, ale dobra.
      Kaczynski - nazwał "gorszym sortem" - donosicieli.
      Czy jesteś, czy nie - najlepiej wiesz to sama Ty. Jeżeli nie jesteś - nie jestes tez gorszym sortem. Proste?

      Przykłady epitetów skierowywanych do wyborców PiSu, czy wrecz do Polakow (dziwne, ze Ciebie nie oburzają...?) - podawałam tutaj; określenia, które ocierają sie o faszyzm...
      "ty chamie, polski chamie...".
      z apelami o "likwidacje "metodami ludobójstwa" włącznie.
      Epietetow nie żałujesz również Ty - przykładem nawet ta notka.

      Ojczyzna "dojna"?
      "Afera madrycka" - sztandarowa afera PiS. Na czym polegała?
      Kilku młodych posłów PiS wzięlo kilometrówkę na samochód a polecieli tanimi liniami... strany skarbu panstwa?- ZERO (a nawet - ujemne, bo lot rejsowy zwykły, byłby droższy niz samochód, a zwrot tez by sie należał).

      Tylko afera hazardowa - firmowana przez Schetyne - to 12 mld złotych. Lista afer- jest w sieci, a jest ona dluuuuuga.
      Kredyty frankowe- promowane przez Petru, ktory sam swoje przewalutowal - doprowadziły do samobójstw wielu młodych Polakow....

      Krzeselko - stadionu narodowego kosztowalo klilka razy wiecej niz analogiczne budowane w tym samym czasie na dzikim zachodzie.

      W latach 2004-2013 Z Polski wywieziono nielegalnie 90 mld, z czego 80 mld - w latach 2008-2013... jedynie w 2006 roku - pieniądze nie wypływały...
      W 2013 roku - bylo to rekordowe 17 mld $... ile bedzie w 2014?
      http://www.gfintegrity.org/issues/data-by-country/

      Straty na wyłudzeniach VAT - wynosiły ok. 100 mld zl rocznie... nie, to nie male polskie firmy wyłudzały, te kontrolowano - "az do skutku"- zgodnie z rządowa wytyczna; rządu PO - oczywiście.

      itp, itp, itp

      Malino, nie ma takiej mozliwosci, by uczciwy człowiek, ktory zapoznal sie z tymi danymi bronił tamtego systemu.

      Kazda władza deprawuje, dobrze by było, by powstala jakas opozycja, kontrolująca PiS. Na razie- takiej nie ma; szczątkowo - taka role pełni Kukiz. Ale na razie przynajmniej - w PiS - ostali sie najuczciwsi, ktorzy przetrwali owe ataki nienawiści, misie i kazie - sie raczej wykruszyły.

      I dopoki - wybory sa uczciwe - demokracja istnieje. Przypominam - ze PiS wprowadzil przezroczyste urny. Rzecz nie-do-wyobrazenia za poprzedniej ekipy...
      Coz, gdyby nie Ruch Kontroli Wyborow- rzadzili by pewnie jeszcze dlugie, dlugie lata...

      Usuń
  10. Wpisałem komentarz przedwczoraj, ale nie ukazał się . PiS realizuje to, z czym walczyliśmy w PRL-u i w czasie stanu wojennego . W PRL-u trzeba było zapisać się do partii (tej najwłaściwszej, a nie do SD czy ZSL) i wówczas miało się większe szanse awansu zawodowego czy zdobycia mieszkania. W PRL-u trzeba było umieć przemilczać fakty, dyskutować zgodnie z tezami zawartymi w "Książeczce lektora" i wówczas wiadomo było, ze władza popatrzy na cię przychylnym okiem. W PRL-u należało wyrażać powszechny entuzjazm zgodny z linią przewodniej partii i otrzymywało się odpowiednie przydziały deficytowych produktów. Pamiętam czasy antydemokratycznych wyborów i referendów, gdy babcia emerytka uczestniczyła w nich tylko dlatego, by wnuczka dostała się na wyższą
    uczelnię. I wiele innych ciemnych stron z tamtego okresu pamiętam, a teraz - jak żywo - powracają i stają się naszą rzeczywistością w ramach tzw. "dobrej zmiany". Dzisiaj, gdy chcesz, by twój syn czy córka osiągnęli dobre, państwowe stanowisko, musisz uważać nawet na stronach społecznościowych, by udowodnić swoim stanowiskiem, ze należysz do lepszego sortu. Zatem, musisz zerwać dawne przyjaźnie , zweryfikować (wyprostować ) dawne poglądy i włączyć się w chór bałwochwalców czczących nowego bożka, który fuksem ominął etap bycia herosem.. Pozdrawiam, Tomasz

    OdpowiedzUsuń