czwartek, 29 października 2015

JARO-NERO

o czym teraz myśli ?

Właśnie został absolutnym władcą, nie tylko w swoim świecie, w naszym też ! Już dzieli i rządzi. Mianuje, desygnuje, orzeka o winie, obiecuje zemstę, znaczy ogłasza że odwetu nie będzie, bo on wie najlepiej, kto zbrodniarz, on go " nie rozliczy"...

Na ustach pokój, a w sercu - " zemsta, zemsta, zemsta na wroga,
z Bogiem i choćby mimo Boga "




Już karne oddziały, gotowe w każdej chwili na skinienie. Już policzone szabelki. Wyszło, że do przejęcia władzy gotowi - dadzą radę !!!
Ooooo - będzie pięknie ..


  


Właśnie monetę wypuścił na medialny rynek.
Piarowski złoty denar - teraz lud wszystko może zań kupić: dobrobyt, wzrost ekonomiczny, zdrowie, nawet potęgę kupić może, jak zechce ...

Tylko trzeba monetę nabyć
i co cesarskiego oddać cesarzowi.

Taaaa - dziennikarze już nawet wydawać te monety zaczęli.
W pewnej telewizji, gdzie to "cała prawda, całą dobę" już mamy nowy rząd. Ukonstytuowany. Już dziennikarz, tejże stacji, zwraca się do posła Błaszczaka per "panie ministrze" po czym, na jednym oddechu, pyta "czy Ewa Kopacz powinna się poddać weryfikacji" ... tiaaaa ...
Panie dziennikarzu - jeszcze pani Ewa Kopacz jest PREMIEREM, a pan Mariusz Błaszczak POSŁEM. Z biciem pokłonów, głową o posadzkę, trzeba jeszcze kilka dni wytrzymać.

  




Ej, żeby się tylko zachwycony lud zbyt szybko nie przekonał, że złoto, to nie złoto tylko tandetna pozłotka, zwyczajny złotol. A jak złotol spłynie, jak zdziwionym oczom ukaże się cynowy, zły szeląg, to co będzie ???!
Za zły szeląg można iluzję dobrobytu kupić, można też, niestety, kupić najprawdziwszą zemstę. Można umysły rozpalić. Grunt podatny...


O czym myśli władca z wizerunku ?
Jakie igrzyska ludowi zafunduje ?



*


                                                Malina_  M *                                              


jeśli podobał Ci się ten wpis
to wejdź na liiil    i zagłosuj

6 komentarzy:

  1. Masz rację, że aż strach sie bać.
    Jeżeli nasi nie zewrą szeregów to PIS zmieni konstytucję, że np. jestesmy wielbłądami. Na razie jeszcze mu brakuje.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny tekst. :) Pozdrawiam
    PS *Mariusz Błaszczak

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jednak myślę, że to odrobinę na wyrost, choć przyznaję, sam się niejednokrotnie PiS-em straszyłem. Śmiem twierdzić, że to rozdawnictwo pewnie jakiś czas się uda, niejako z rozpędu, bo choć budżet niezbyt okazały, jest jeszcze z czego brać. Gorzej gdy za rok im samym przyjdzie z nim kombinować i nie bardzo będzie jak zwalić na koalicjanta, którego przecież nie będzie. Być może nas Cezar (jak go trafnie określiłaś) zacznie zachowywać się jak Janosik, czyli zabierze tym, co mają a da tym, co nie mają, ale na dłuższą metę to też nie przejdzie. Ekonomia to nie guma, a przecież i gumy nie da się rozciągać w nieskończoność. Szkoda tylko tych lat, bo to, co zostanie zepsute, naprawiać znów trzeba będzie.

    OdpowiedzUsuń
  4. No ...może na Mikołaja dla wszystkich Pisowców podarki rozda wedle obietnic...Ale....już tu mi gołębie gruchają ,że pani Szydło zapominają ,nie zapraszają..Może kaczka dziennikarska ...może to kaczka Jarka...Ciekawi mnie czy te 500zł na dzieci po Polsce poleci ,czy tylko na papierze przypieczętują i w pudle wywindują....Obietnic jest sporo..teraz będą mieli roboty bo naobiecywali i wyrzucili za płoty..albo wyrzucą...Ludzie zostaną z niczym....

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, już Mariusz Błaszczak przymierzany do roli ministra spraw wewnętrznych i być może, bekniemy wszyscy za jakąkolwiek krytykę, za szkodnictwo, za działanie przeciw... Już nam przyślą posłańców z listem nakazującym wymierzenie samym sobie kary - jak to w czasach Nerona bywało. Jednak mam nadzieję, że wraz ze wszystkimi innymi szkodnikami przeżyjemy i te trudne czasy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam po dłuższej przerwie.
    Niezły wywód zrobiłaś. Nie wiem dlaczego ale wciąż mam takie obawy abyśmy niestali się drugą Grecją. Ale to tak sobie tylko myślę.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń